[Zwrotka 1]
Siedzą sługi palą szlugi
I sumienia nie mają
Tylu ludzi dobrych ludzi za mordę trzymają
Hej bracia Rosjanie coście zawinili
Czy to szlugi czy te sługi
Krzywdę wam zrobili
[Zwrotka 2]
Czy kto jeszcze pisze wiersze
W ojczyźnie Puszkina
Gdy za forsę skalnym torsem szarża się wypina
I nie mówcie żeście wcześniej
Na kolanach byli
Boby trzeba spytać jeszcze
Coście tam robili
[Refren 1]
Rosjanie, Rosjanie, Rosjanie moi
Odważny naród, lecz władzy się boi
Czemuście pijani w samolot strzelali
Brukselczyki sprzedawczyki
Obiad zamawiali
[Zwrotka 3]
My Polacy od stu kacy już od tego w dali
I ci co nad nami stali swoje odszczekali
Obudźcie się bracia i z nami
Zaśpiewajcie
Sprzedawczykom z litej stali
Duszy nie dawajcie
Siedzą sługi palą szlugi
I sumienia nie mają
Tylu ludzi dobrych ludzi za mordę trzymają
Hej bracia Rosjanie coście zawinili
Czy to szlugi czy te sługi
Krzywdę wam zrobili
[Zwrotka 2]
Czy kto jeszcze pisze wiersze
W ojczyźnie Puszkina
Gdy za forsę skalnym torsem szarża się wypina
I nie mówcie żeście wcześniej
Na kolanach byli
Boby trzeba spytać jeszcze
Coście tam robili
[Refren 1]
Rosjanie, Rosjanie, Rosjanie moi
Odważny naród, lecz władzy się boi
Czemuście pijani w samolot strzelali
Brukselczyki sprzedawczyki
Obiad zamawiali
[Zwrotka 3]
My Polacy od stu kacy już od tego w dali
I ci co nad nami stali swoje odszczekali
Obudźcie się bracia i z nami
Zaśpiewajcie
Sprzedawczykom z litej stali
Duszy nie dawajcie
Comments (0)
The minimum comment length is 50 characters.