0
FATAMORGANA - RUSKIEFAJKI (Ft. Deys)
0 0
FATAMORGANA - RUSKIEFAJKI (Ft. Deys)
[Intro: RUSKIEFAJKI]
Na, na, na, na, na, na, na, na, na, na
Na, na, na, na, na, na, na, na, na, na
Na, na, na, na, na, na, na, na, na, na
Na, na, na, na, na, na, na, na, na, na, na

[Zwrotka 1: RUSKIEFAJKI]
Dziś nic, a potem kolejny drink
Dziś nic, wylewam następny litr
A dni nie liczę jak łez i krzywd
Zniknął dawno wstyd, nie jest już głupio mi
Raz w górę, a raz w dół (a raz w dół), bywa
Raz na zjebie, raz na kacu (raz na kacu), żywa
Krew mi czasem z nosa rano spływa
Do niektórych rzeczy mojej mamie się nie przyznam, nie
Bo jestem małym dzieckiem, lodowate mam serce
Drineczkiem pomagam sobie, by poznać amnezję
Kreseczkę sobie robię jak Amy przed koncertem
Mam dreszcze, czy zanim go zagram, będę żyć?

[Refren: RUSKIEFAJKI]
Ja najwięcej głosów słyszę w czterech ścianach
Jak piosenkę, którą śpiewała mi mama
Zimne kostki lodu, leżę znów pijana
Ej, ej, na, na, na, na, na, na
Ja najwięcej głosów słyszę w czterech ścianach
Jak piosenkę, którą śpiewała mi mama
Zimne kostki lodu, leżę znów pijana
Widzę ciebie we śnie, to fatamorgana jest
Comments (0)
The minimum comment length is 50 characters.
Information
There are no comments yet. You can be the first!
Login Register
Log into your account
And gain new opportunities
Forgot your password?